Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wikk.
world is ours
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 4726
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:44, 03 Lut 2011 Temat postu: Jeremy Gilbert |
|
|
GRANY PRZEZ: STEVEN R. MCQUEEN
Cytat: | Utrata rodziców ma na niego głęboki wpływ, stara sobie poradzić ze smutkiem poprzez upijanie się i branie narkotyków. Jednak po zabiciu Vicki przez Stefana, Elena prosi Damona o wymazanie jego pamięci, by mógł zapomnieć o tym co widział. To całkowicie zmienia jego osobowość, i nie zajmuje się już handlowaniem narkotyków, odrabia zadania domowe. Damon mówi Elenie, że jedyne co zrobił to pozbycie się wszystkich cierpień Jeremy'iego.
Rodzice zginęli w wypadku samochodem, kilka miesięcy przed rozpoczęciem wydarzeń serialu. Jego ciotką jak i prawnym opiekunem jest Jenna Sommers. Starszą siostrą jest Elena Gilbert. |
Lubicie? Nienawidzicie, a może kochacie tą postać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
wiktoria
no regrets
Dołączył: 22 Gru 2010
Posty: 6408
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:50, 03 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
W pierwszym sezonie był bardzo dziecinny, taki zagubiony chłoptaś z problemami. Uparcie szukał celu w życiu, a reżyserzy zawsze uśmiercali mu dziewczyny. Dopiero w drugim sezonie się wyrobił, jest przystojniejszy i myślę, że bardziej potrzebny do fabuły. Chociaż nadal próbuje być wielkim pogromcą złych wampirów, może mu się z Bonnie ułoży i już taki nie będzie, bo scena w Grillu gdy grali w bilard bardzo mi się podobała i dopiero wtedy uświadomiłam sobie, że pasują do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
happiness
(f)o(re)ver
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 5123
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:35, 04 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Lubię go, nawet bardzo. Rzeczywiście na początku był taki młodziutki i zagubiony a potem stał się taki .. twardy [?] Jak dla mnie to on najbardziej pasował do Anny, bo Vicky to nie umiała się zdecydować czy woli Tylera czy Jeremy'ego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kate
Uzależniony
Dołączył: 20 Gru 2010
Posty: 3359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica Płeć:
|
Wysłany: Wto 1:31, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Przystojny jest nawet go lubię, ale zgadzam się z wiktorią. W pierwszym sezonie był dziecinny. Wyrobił się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
psychoticbitch
Profesjonalista
Dołączył: 25 Mar 2011
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: where the lines overlap. Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:10, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Na początku go nie lubiłam. Był nudny i wiecznie pokrzywdzony. Ale cholera wyprzystojniał w drugim sezonie. xD No i już nie jest taki nieporadny. Ogólnie to obojętny mi jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcels
Master pędzelków
Dołączył: 16 Lip 2010
Posty: 3887
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: k.Katowic Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:55, 27 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
A mi od razu przypadł do gustu, nie wiem, lubię go
No i najlepiej pasował do Anny, uh, szkoda,że ją uśmiercili, lubiłam ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|