Freddie Mclair

frida

GRANY PRZEZ: LUCA PASQUALINO

szell.

Jeeeeej, wprost go KOCHAŁAM ;3 Mój ulubiony męski bohater w drugiej generacji, był naprawdę fajni, taki uroczy. No i to jaki był wobec Effy. I jak zwykle muszę podziękować scenarzystom za takie traktowanie super bohaterów -.-

frida

on jest meega przystojny. uwielbiam go. jako bohatera to trochę mniej. jasne, był fajny, ale taka ciepła klucha z niego, nieogarnięty strasznie był. wolę cooka <3

Blaze · Wysłany: Czw 17:46, 17 Mar 2011 Temat postu:

Szkoda mi go było.
Luke jest przystojny, za to kochałam Fredstera Very Happy

Ogólnie to był fajnym bohaterem.

xLoley · Wysłany: Czw 19:07, 17 Mar 2011 Temat postu:

Zaraz, zarz! Czy mi sie wydaje, czy onie zabili mojego Freddiego??!!!???!!!

Stripped

Yay, mój ulubiony bohater *.* nie dość, że świetna postać, to do tego taki przystojny!

Sleet · Wysłany: Pon 15:28, 05 Mar 2012 Temat postu:

mógłby być troszkę bardziej męski, bo jak ktoś już ładnie podsumował: ciepła klucha z niego.
Ale ogólnie go lubiłam, bo był opanowany i rozsądny. Poza tym jest dość przystojny, ale jego zapadnięta klata mnie obrzydza ;d

sex w lodówce.

Nie przepadam za nim, nawet nie umiem wytłumaczyć dlaczego, po prostu nie podoba mi się ta postać, nie mogę się do niego przekonać.
I dużo bardziej wolę parę Effy i Cook niż Effy i Freddie.

monneise

Kochaaaany był <3 A jego ostatnia scena straszna, ryczałam jak głupia.