Do kogo zwykle idziesz z problemem?

szell.

Kiedy masz problem.. Co robisz? Do kogo się z nim zwracasz? Może zostawiasz go dla siebie? Dlaczego postępujesz właśnie w ten sposób?
Zapraszam do pisania wypowiedzi.

quelicious

zostawiam go dla siebie . nie mam komu się wyżalić ; /

Marcels

Wolę go zostawić dla siebie, np. problem z przyjaciółmi czy kimś innym... Jedynie o szkole i takich bardziej lekkich rzeczach mówię rodzicom. Jak powiem o czymś przyjaciółce, co rzadko się zdarza to mi nawet nie poradzi, nic... A szkoda. Lepiej zostawić wszystko dla siebie i sama to rozwiązać. Ogólnie nie lubię się "zwierzać".

Biszkopt

Jestem typem samotnika. Nie potrzebuję niczyjej pomocy (ani tym bardziej głupich komentarzy), gdy mam jakiś problem. Wolę sama spojrzeć na niego obiektywnie. Najlepiej spojrzeć na błąd z perspektywy czasu zobaczyć, jaki błąd popełniliśmy.

bringmetolife

ja też zostawiam dla siebie.. może dlatego że nikomu tak bezgranicznie nie ufam jak sobie..

wiktoria

Zależy jakiego rodzaju problem. Zazwyczaj sama w sobie wszystko duszę, ale czasami też wyżalę się przyjaciółce. Różnie.

wikk.

wolę to zostawić dla siebie, no ew. powiem przyjaciółce.

adelia.

Przyjaciel, zawsze, po prostu wiem, że on powie coś cennego, pomoże mi, albo po prostu pozwoli choć na chwilę zapomnieć o problemie ;)

Vivian

domiinique

Zależy, ostatnio zauważyłam, że nie ma przyjaciół, a kumpelkom nie można ufać. Ale coś jednak im powiem i czasami mamie, nie wstydzę się tego, mama zawsze stara się pomóc.

Misiia.

Zostawiam dla siebie problemy. Te którym nie mogę podołać oddaje rodzicom pod opiekę ;).

Lilly

Najczęściej sama, a jak sobie nie radze to wyżalam się przyjaciółce. Jak sobie totalnie nie radze to mamie.

frida

Praktycznie w ogóle nie mówię nic mamie, a co dopiero nauczycielowi. Niby oni są po to, żeby nam zawsze pomagać i w ogóle, ale jakoś tego nie widzę. Czasem gadam o tym z przyjaciółką, ale w sumie ona niewiele może zdziałać.

Kinga

Najczęściej mówię przyjaciółce, ale tylko po to, aby się wyżalić, bo w sumie nikt mi chyba nie jest w stanie pomóc zazwyczaj...

Enjoy

Wole sama pomyśleć nad rozwiązaniem problemów, jak trzeba wypłakać się w poduszkę niż komuś o tym mówić