pierwszy sezon vs. drugi sezon

wikk.

Czyli, który lepiej wam się podobał + uzasadnij odpowiedź Very Happy

wiktoria

Oczywiście, że drugi. Po pierwsze Katherine, wszystko związane z nią. Sceny z jej udziałem są świetne. Po drugie więcej Deleny, Damon bez przerwy albo wyznaje miłość, albo pociesza, cokolwiek. Po trzecie Elajdża, przyszły Klaus i wilkołaki. Cały czas czuje się napięcie, nie można się nudzić. Tak więc drugi i tylko drugi :3

szell.

Yyyyyyyy.
Do pierwszego mam jakiś sentyment, serio, ale wybieram drugi. Dzieje się dużo więcej, relacja Damon-Elena jest zawilsza, pojawia się Katherine, a zaraz za nią ELAJŻJA i jego miliony monet, którymi tłucze szyby. Ogółem podoba mi się bardziej.

wikk.

Pierwszy był niczego sobie, ale jeśli mam wybierać to drugi. Więcej Deleny, ELAJŻA, więcej ogółem się dzieje Very Happy

Juli

Zdecydowanie drugi.
Dużo zimnej-suki-Katherine, więcej Damona, akcja się rozkręca i nie mówią już słowem o Vickie.
słowem: Super Very Happy

happiness

Uwielbiam dwa, nie mogę się zdecydować który wybrać Very Happy

W pierwszym od 11 odcinka zaczyna się tak rozkręcać, ze nie chciałabym w ogóle przestać oglądać Vampirków, zwłaszcza końcówka jest genialna. Jednak w drugim jest więcej Katherine, więcej akcji z Damonem i mniej Stefana więc ... nie porównuje który lepszy Very Happy

Tear. · Wysłany: Śro 17:31, 23 Mar 2011 Temat postu:

Chodź drugi się jeszcze nie skończył, to i tak uważam, że jest sto razy lepszy od pierwszego -,-