Sezon 2 Odcinek 20

madź

Jak wrażenia po obejrzeniu nowego odcinka?

natts

Nie lubię Eleny i tylko utwierdziłam się w tym przekonaniu. Napisy miałam beznadziejne i musiałam się dodatkowo skupiać, by wszystko zrozumieć. Och, biedny, głupi Stefek. Mógłby zająć się ratowaniem Kath, a nie całować Elenkę ze łzami w oczach. I Tyler, kurcze, zapomniałam już, jaki on przystojny. Nawet się nie poryczałam, co się ze mną dzieje? Och, Damon wszystko spieprzył, jak zawsze. Egoista. Ojaa. Jenna wampirem? Ojaaaaaaaaax2. Dejmon will be dead. Dobra, tego nie chciałam. Znajdą wyjście, prawda? Muszą. I koniec?! Koniec w takiej chwili?! Aaa, dobra, nie będę się bardziej rozpisywać bo się tylko zdenerwuję.

szell.

Po pierwsze, przed obejrzeniem odcinka byłam wściekła, bo przygłupi kolega na fejsie walnął uroczy spoiler, że Damona ugryzie wilkołak -.-' Fuck mu w piętę. W każdym bądź razie od tego może zacznę: DAMONA UGRYZŁ WILKOŁAK ; O ; O ; O
Nieeeee, to niemożliwe. Nie uśmiercą go, prawda? Oglądalność by im spadła, że łohoho, przecież Damon jest jednym z głównych powodów dla których to oglądam. :C

A tak poza tym. Elena jako (prawie)wampir? Jenna jako wampir? Wtf? Może jeszcze Matt, matka Caroline i parę innych znajomych aby było raźniej? Kurde, nie przesadzajmy. Damon spieprzył, ale w sumie co mu się dziwić. Stefan momentami zachowuje się, jakby mu nie zależało, jakby miał w dupie to co się stanie "bo chce działać tak jak Elena mówi" No ma go dziewczyna pod pantoflem.

Wrócił Tyler <3 Niech go teraz połączą z Caroline.

kate

Jenna wampirem? przesadzają. Masakra, że Damona ugryzł wilkołak. Tyler już nie długo będzie pewnie z Caroline, bo pasują jak ulał. Odcinek bardzo mi się podobał nie wiem czemu, bo w sumie wkurzyło mnie to, że Jenna została wampirkiem. Elena pewnie nie zostanie wampirem. Klaus jest baardzo przystojny i słodki.

soph.

Pomimo tego, że Damon trochę w tym odcinku schrzanił to jego postawa w stosunku do Eleny i tak wydaje mi się bardziej zrozumiała niż Stefana. Przynajmniej próbuje coś zrobić, cokolwiek żeby uratować Elenę, bo ją kocha. A Stefana stać tylko na uronienie kilku romantycznych łez i powiedzeniu 'Kocham Cię, ufam Ci' bla bla. Dość to płytkie. Ale to tylko moje zdanie.
Tyler wrócił! Yaay *.* Teraz niech zostanie z Caroline, a tego przykrego Matt'a niech użyją do rozpałki. Damon ugryziony. Ale on nie umrze, nie?! Wątpię, bo tak jak mówi szell. połowa przestałaby oglądać. W tym pewnie i ja. Pewnie Elijah znajdzie na to jakąś cudowną miksturę.
No i Jenna wampirem. o_O W tym momencie trochę już przegięli.

domiinique

Pierwszy szok : DAMON UMRZE?! O___O Tak nie może być ... on jest najciekawszą razem z Katherine postacią w tym serialu. Chociaż tata sądzi, że Elijah jakoś go uratuje .. a on bardzo często ma rację. A aktor grający Klausa jest taki ... bardzo fajny ;]

nohopes

uh. czemu ryczę ? no dobra.
dejmon nie umrze . nienienie! nie ma takiej opcji. spieprzył, ale w sumie chciał coś zrobić, nawet jeśli najpierw robił, a potem myślał. cały czas stara się coś robić, a nie tak jak Stefan siedzieć ciągle w domu i czekać na nie wiadomo co. Tyler wyprzystojniał. ohoh. niech sobie będzie z Car, bo ten Matt to mnie wkurzył jak sobie z Forbs knuł przeciwko Caroline :c Jenna wampirem ? nie wiem sama czy to dobrze czy źle , za dużo chyba tych przemian , no bo Alaric został chyba jeden "normalny" (nie licząc tych wszystkich matek) ? no i co będzie z Bonnie ? i kiedy wupuszczą Kath ? znowu nie wytrzymam tygodnia :c